W najstarszej firmie rodzinnej... jaką znam - Ludwisarnia Felczyńskich A.D. 1808 (2)
Sześć pokoleń pasji, wytrwałości, wiary i wizji. Jakie są tajemnice trwania, gdzie tkwią umiejętności przekazywania z pokolenia na pokolenie nie tylko sterów, czy kluczy do warsztatu, ale serca i duszy? To właśnie od tego typu ludzi, jak rodzina p. Zbigniewa można nauczyć się zrozumienia i szacunku do tego, co łączy w sobie ducha z materią. To pasja połączona z wytrwałością i niezwykłą konsekwencją. To nie kwestia mody, chwilowych pragnień. Dla mnie to szkoła życia, która zatracona została gdzieś w pogoni za dniem kolejnym.
Zwiedzając pracownię, na każdym kroku czułem 206 lat nieprzerwanej pracy kolejnych pokoleń przedsiębiorczej rodziny. Jak mawia Pan Zbigniew Felczyński, dzwony mają u nich prawa rodziny… Dzwony się chrzci, nadaje imię, montuje serce. Każdy dzwon się starzeje, siwieje… po długim życiu umiera... ale rodzi się następca.
Być może Agacie - córce Pana Zbigniewa przyjdzie niewdzięczna rola zamknięcia drzwi zakładu... szczerze życzę i wierzę, że jeśli się to stanie, będzie to potrzebne wyłącznie do szybkiego ich otwarcia na nowo. Wszak nie takie wyzwania rodzina przechodziła w trudnych chwilach. Będzie to zapewne otwarcie w nowej formie. Taki symbol jest konieczny dla nowego odrodzenia. Agata już się do tego pilnie przygotowuje.
Wykonanie gotowego dzwonu to często kilka miesięcy pracy, technologia sięga jeszcze XVII wieku, to mozolna i bardzo trudna praca. Nie spodziewałem się, ile drobiazgowych czynności należy wykonać, aby powstało to dzieło. Potrzebna jest ręka mistrza i suma doświadczeń wielu pokoleń. Czy to nie ironia losu, że kościelny instrument powstaje niemalże w piekielnych warunkach? Wszystko wkoło jest gorące, nawet glina, która aby poddawała się plastycznej obróbce, musi być gorąca. Parzy wtedy w ręce. Pozwala jednak wtedy na swobodne kształtowanie płaszcza, które po otwarciu oczu wydobędzie z siebie ten właściwy, konkretny i wyjątkowo dźwięczny ton. Długo oczekiwany, zakopany w ziemi. Niemalże zapomniany, oddający niespiesznie temperaturę ognia z pieca matce Ziemi. Ani za szybko, ani za wolno. Jak wprawne muszą być to ręce, jeśli po odkopaniu i rozbiciu siekierami glinianej okrywy wyłania się gotowy do wzywania na modlitwę instrument? Należy go tylko trochę odkurzyć, wypolerować. Dzwon ma serce i duszę. Dzwon się rodzi w momencie zalania formy. Dostaje serce, aby móc bić. Jest widzialnym głosem Boga na Ziemi. Zwykły wydawałoby się przedmiot, a tyle pracy i pokoleniowych doświadczeń. Jeden z największych na Świecie instrumentów. Wydawałoby się tak prosty, a jednocześnie tak skomplikowany.
link do galerii zdjęć z ludwisarni
Polecam chwilę uwagi na reportaż o rodzinie Felczyńskich:
Reportaż z marca 2016:
Post scriptum AD 2016: W grudniu ub. roku decyzją obecnego Ministra Kultury, sztuka ludwisarska Państwa Felczyńskich została wpisana na Krajową Listę Dziedzictwa Niematerialnego. To powód do dumy i radość, szczególnie, jeśli istnieje tam choćby fragment mojego odcisku palca:)
Aktualizacja 02.2016: W czarownych wnętrzach ludwisarskiej pracowni Felczynskich powstaje szczególne dla mnie dzieło sztuki. Dzwon SEBASTIAN mu na imię. Symbol łączności nieba i ziemi, ducha z materią, otrzymujący życie przez magiczny dotyk wyjątkowych dłoni. "Vivos voco, mortuos plango, fulgura flango" - (z łac., żywych zwołuję, zmarłych opłakuję, gromy kruszę...) - przeczytaj więcej
Ludwisarnia Felczyńskich - strona www
Zapraszam do poczytania również:
Najczęściej czytane
Szukaj
FR: Raporty do pobrania
Firmy rodzinne
- Łączymy by przetrwać
- Druga edycja Akademii GPW Growth
- Rebranding IFR
- Rozwój i bezpieczeństwo polskich firm rodzinnych
- Granice przedsiębiorczości
- Różne wzorce mikroprzedsiębiorczości – wyjątkowa edycja konkursu Mikroprzedsiębiorca Roku
- Czy firmy rodzinne są innowacyjne?
- Wyzwania i problemy w zarządzaniu zasobami ludzkimi w firmach rodzinnych
- Gospodarka głupcze!*
- Rodzinna firma – oaza spokoju czy źródło konfliktu?
- Wolność - Twórczość - Biznes, czyli gdańskie u-Rodziny firm rodzinnych
- u-Rodzinowe refleksje A.D. 2016